11 września, w niedzielę, przy pięknej, słonecznej pogodzie, przeprowadzony został III Rajd Rowerowy szlakiem "Leśno Rajza". Współorganizatorami imprezy były Miasto i Gmina Woźniki oraz Miasto Kalety, zaś cyklistów podczas całej, ponad 130 kilometrowej wycieczki prowadził przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Kaletach -Jacek Lubos.
Rowerzyści zebrali się z samego rana, o godzinie 6.00, w parku w Jędrysku. Tam też każda zapisana wcześniej osoba dostała okolicznościową koszulkę, w której reklamowała organizatorów podczas ponad 12-godzinnej jazdy. W związku z faktem, że aktualnie trwają prace remontowe na tzw. drodze jędryskowskiej z Kalet do Miasteczka Śląskiego, rajd ruszył nieco zmodyfikowaną trasą z Jędryska na Głęboki Dół i dopiero tam wjechał na drogę leśną prowadzącą do Miasteczka.
Następne w kolejności było odwiedzenie zalewu Nakło- Chechło, parku w Świerklańcu, zbiornika Kozłowa Góra, Bizji, Bibieli, zalanej kopalni w Pasiekach. Niedogodności związane z budową autostrady A1 z Pyrzowic na Woźniki zneutralizowano kierując się na Cynków, skąd był już przysłowiowy "rzut beretem" na woźnicką Coglową Górkę, gdzie, dzięki uprzejmości burmistrza Alojzego Cichowskiego, rowerzyści mogli skorzystać z okazji wejścia na leśną wieżę obserwacyjną.
Kilkunastometrowa wspinaczka po stromych schodach do łatwych nie należała, ale panoramy okolicy wynagrodziły te trudy w dwójnasób. Potem było jeszcze samo spotkanie z burmistrzem Miasta i Gminy Woźniki na urokliwym rynku i wyjazd przez Młynek na Lubszę i do rezerwatu Góra Grojec. Przed obiadem uczestnicy rajdu mieli jeszcze okazję podziwiać uroki Zielonej i Truszczycy. Pierwsza, większa pętla, zakończona po kaletańskim Domem Kultury, zamknęła się w liczbie 87 kilometrów. Podczas przerwy obiadowej grupę uczestników rajdu odwiedzili burmistrz miasta Kalety Klaudiusz Kandzia i przewodniczący miejscowej rady miejskiej Eugeniusz Ptak. Posileni przepyszną roladą cykliści cyknęli jeszcze pamiątkowe zdjęcie z przedstawicielami samorządu i pomknęli w stronę Koszęcina. Trasa Kalety- Koszęcin- Piłka- Kokotek- Pusta Kuźnica- Koty- Mikołeska- Kalety liczyła 46 kilometrów i potrwała nieco ponad 3 godziny.
Niestety, ze względu na ograniczenie czasowe i szybko zapadający zmrok, nie udało się zrealizować ambitnego planu odwiedzenia Tworoga i Brynka. Grupa stawiła się w jędryskowskim parku o godzinie 19.15 mając w nogach łącznie 133 kilometry. Trudno było jednak w tym momencie uchwycić jakiekolwiek narzekania czy jęki,zaś zamiast nich pojawiły się szybkie pytania z cyklu: "kiedy znowu jedziemy?". Cała grupa wyraziła podziękowania dla "sprawców zamieszania" czyli burmistrzów Woźnik i Kalet, za koszulki i posiłek, ale głównie za atrakcyjnie i aktywnie spędzony czas.
IV Rajd Rowerowy "Leśną Rajzą" już za rok, a właściwie nawet mniej niż rok. Najprawdopodobniej rajd a.d. 2017 odbędzie się w ostatni weekend czerwca.