Jak co roku grupa Inspiracje wyjechała na trzy dniowy plener malarski do Ustronia -Jaszowca. Pogoda była "nie dla bogaczy". Chłód, wiatr i deszcz. W dzień przyjazdu wjechaliśmy na Równicę. Próbowaliśmy coś szkicować, ale wiatr porywał nam kartki. Tak, że zrobiliśmy tylko zdjęcia i podziwialiśmy widoki naszych pięknych Beskidów. Wiatr i przelotny deszcz przenosił kolorowe kłębiaste chmury, a my w ślad za nimi dojechaliśmy nad zaporę wodną do Wisły Czarne - piękne zdjęcia. W drugim dniu zwiedzaliśmy galerie sztuki w Wiśle. Galeria w centrum przy Rynku była nieczynna. Ale przyciągnął naszą uwagę transparent o wystawie obrazów Salvadore Dali. Po sporych trudach udało się dojechać. Naprawdę bardzo mocno ukryta galeria -Muzeum Magicznego Realizmu-Ochorowiczówka. Warto było zobaczyć te obrazy. W większości – zainspirują nas do malowania w długie zimowe dni. W dzień odjazdu wstąpiliśmy do galerii w bibliotece ustrońskiej, którą nadzoruje Kazimierz Heczko – wybitny miejscowy artysta. Byliśmy pod wielkim wrażeniem. Autorami obrazów byli miejscowi malarze jak i z zaprzyjaźnionych miast. Wspólnie oglądając obrazy wymienialiśmy spostrzeżenia oraz omawialiśmy stosowane różne techniki malarskie. Był to bardzo pożyteczny plener.

Dorota Kłosek